100 dni do szczęścia

SIŁA MEDYTACJI - 28 dni do szczęścia - Salzberg • Książka ☝ Darmowa dostawa z Allegro Smart! • Najwięcej ofert w jednym miejscu • Radość zakupów ⭐ 100% bezpieczeństwa dla każdej transakcji • Kup Teraz! • Oferta 13521601952 Causes event in Wroclaw, Poland by Aleksandra Mroczko. Zgraj się z życiem on Monday, February 24 2020 Poznaj cztery codzienne rytuały, które ułatwią ci drogę do osiągnięcia wewnętrznej harmonii i prawdziwego szczęścia. Jest to łatwiejsze niż ci się może wydawać! 1. Rytuał odpowiedzialności. Pierwszy z rytuałów szczęścia polega na nauce odpowiedzialności. Nie chodzi tu jednak o odpowiedzialność, jaką wpajają nam wszyscy 100 dni szczęścia — 3 września 2016 — Niedawno zacząłem lekturę 100happydays, czyli jak się robi szczęście w 100 dni Mateusza Grzesiaka. Autor książki opisuje w niej jaką postać ma dla niego szczęście - każdego dnia, przez ponad trzy miesiące. Wybierzpakiet 100 minut do Ukrainy za 10 zł na 31 dni i bądź w kontakcie z bliskimi. Wyślij SMS o treści START pod 310 (koszt SMS do Orange). Sprawdź. Pakiet 100 minut z Polski do Ukrainy. Pozostań w kontakcie z bliskimi osobami z Ukrainy. Włącz pakiet 100 minut do wszystkich sieci komórkowych i stacjonarnych w Ukrainie. Dating Age Difference Rule Of Thumb. Księgarnia Zdrowe Podejście Cena książki (zł) Koszt wysyłki (zł) Cena całkowita (zł) Księgarnia Sfera duszy Cena książki (zł) Koszt wysyłki (zł) Cena całkowita (zł) Księgarnia Dadada Cena książki (zł) Koszt wysyłki (zł) Cena całkowita (zł) Księgarnia Chodnik Literacki Cena książki (zł) Koszt wysyłki (zł) Cena całkowita (zł) Księgarnia Znak Cena książki (zł) Koszt wysyłki (zł) Cena całkowita (zł) Księgarnia Gandalf Cena książki (zł) Koszt wysyłki (zł) Cena całkowita (zł) Księgarnia Sensus Cena książki (zł) Koszt wysyłki (zł) Cena całkowita (zł) Księgarnia One Press Cena książki (zł) Koszt wysyłki (zł) Cena całkowita (zł) Księgarnia ebookpoint Cena książki (zł) Koszt wysyłki (zł) Cena całkowita (zł) Księgarnia Cena książki (zł) Koszt wysyłki (zł) Cena całkowita (zł) Księgarnia Empik Cena książki (zł) Koszt wysyłki (zł) Cena całkowita (zł) Księgarnia Tania Książka Cena książki (zł) Koszt wysyłki (zł) Cena całkowita (zł) Księgarnia Woblink Cena książki (zł) Koszt wysyłki (zł) Cena całkowita (zł) Księgarnia Matras Cena książki (zł) Koszt wysyłki (zł) Cena całkowita (zł) Księgarnia Bookarest Cena książki (zł) Koszt wysyłki (zł) Cena całkowita (zł) Księgarnia Gildia Cena książki (zł) Koszt wysyłki (zł) Cena całkowita (zł) Księgarnia Selkar Cena książki (zł) Koszt wysyłki (zł) Cena całkowita (zł) Księgarnia Świat Książki Cena książki (zł) Koszt wysyłki (zł) Cena całkowita (zł) Księgarnia Septem Cena książki (zł) Koszt wysyłki (zł) Cena całkowita (zł) W życiu nigdy nic nie układa się idealnie. Czasem słońce, czasem deszcz. Raz na wozie, raz pod wozem. Trywialne przysłowia przypominają o tym co rusz, a mimo wszystko bombardowani jesteśmy obietnicą doskonałego, perfekcyjnego świata z każdej możliwej strony. Dajemy się nabrać, że można uciec od tego, co najważniejsze. Na gorsze dni pomoże Instagramowy filtr, potem zakup kolejnego niepotrzebnego gadżetu, a motywacyjne plakaty dobiją odrealnionymi sentencjami, których nijak nie można wcielić w codzienność. A przecież nic się nie zmieni. Dla niektórych natomiast ta nieciekawa zwyczajność, od której tak próbujemy uciec okazuje się być najcenniejszym z darów. Kilka kolejnych pozornie szaroburych dni staje się okazją do doświadczenia czegoś zupełnie odmiennego. Sto dni szczęścia Evy Woods być może nie uleczy rozpaczy, ale pokaże, że szczęście to nie sztuczna propaganda, ale stan umysłu i czasami największa tragedia zainspirować może pozytywną zmianę. Pamiętaj, jeśli chcemy mieć tęczę, musimy zaakceptować deszcz. Czasami wali się cały świat. Czasami wszystko idzie nie tak, jak powinno. Czasami zwodniczy los rzuca dziesiątki kłód pod nogi. Annie Hebden utraciła nadzieję już dawno temu. W chwili, gdy jej życie rozpadło się, a serce pękło z rozpaczy. Każdy kolejny dzień jest dla niej walką wypełnioną niemym krzykiem, łzami, gorzką samotnością. Teraz również wizytami w szpitalu, podczas których przypadkiem poznaje uroczą, promienną Polly. Polly, której nie zostało już wiele czasu, a która przypomni Annie jak cennym darem jest życie i każdy kolejny dzień. Chcę zostawić po sobie jakiś znak, rozumiesz zanim zniknę na zawsze. Udowodnić, że można być szczęśliwą i cieszyć się życiem, pomimo, że sprawy wyglądają okropnie. Trzy miesiące. Sto dni. Wydaje się, że nie jest to zbyt wiele czasu. Dramatyczna diagnoza. Rozpacz. Niemoc. A potem świadomość ulatujących chwil i potrzeba chwytania każdego momentu na tyle, na ile się da. Na tyle ile można, zanim wybije ostatnia godzina. To złota metoda Polly, która staje na drodze zrozpaczonej Annie. Dwa nieporównywalne życia. Dwie tak różne kobiety. Wspólna niepewna przyszłość i jeden przepis, by małymi kroczkami popchnąć nadzieję naprzód. Nie ma tu naiwności. Nie ma tu sztucznych obietnic. Są tylko możliwości albo przyjąć rzeczywistość taką, jaka jest i iść naprzód ulepszając ją ile się da, albo poddać się. Tylko jeśli wciąż się oddycha, jeśli każdy dzień może być odrobinkę ciekawszy, milszy, cieplejszy, to czemu nie spróbować? Czemu nie włożyć ciut więcej wysiłku? Uśmiechnąć się do nieznajomych, Dać komuś kwiaty, Znaleźć czas na pogawędkę sto dni, sto maleńkich kroków. I nadzieja. Sto dni szczęścia to lektura, która uderza we wrażliwego czytelnika jak grom z jasnego nieba. Być może brzmi to nieco górnolotnie, ale w chwilach wielkiej smuty, kiedy dopada nas chandra, kiedy wydaje się, że gorzej być nie może, a za oknem na dokładkę roztopy, to proste przypomnienie o tym, co naprawdę ma znaczenie ma szansę przywołać na ziemię i dodać siły do działania. Bohaterki Evy Woods szczerze i z brytyjską swadą udowadniają, że nie trzeba medytować w Tybecie, by odnaleźć spokój. Nie trzeba kąpać się w pieniądzach, by wzbogacić się duchowo. Nie trzeba być gwiazdą filmową, by poczuć się dobrze sama ze sobą. To ważne, kiedy porywa nas wirtualny, nierealnie perfekcyjny, zerojedynkowy świat, by umieć spojrzeć na swoje życie i docenić małe, zwykłe chwile. Mądra opowieść, która ma szansę zadziałać jak miód na zbolałe serce. O. *Recenzja powstała we współpracy z Wydawnictwem Amber. <3 **Zapraszam na filmik i na rozdanie! Postanowiłam reaktywować mój autorski cykl "100 dni do szczęścia" - za pierwszym razem nie wyszło, to może teraz się uda! :) Cykl powstał w 2015 roku i polegał na codziennej publikacji rad, myśli, wskazówek jak ułatwić sobie życie i nauczyć się być bardziej szczęśliwym. Zmienia się forma: tym razem będą to zdjęcia karteczek z teksem, a nie sam tekst jak poprzednio. Miejscem publikacji będzie głównie Instagram (#100dnidoszczescia) i fanpage bloga, co jakiś czas podsumowanie kilku dni na blogu. Myślę, że początek roku to dobry moment, aby spróbować zmienić w sobie coś na lepsze, w swoim życiu, zacząć w pełni wykorzystywać okazje do bycia szczęśliwym i doceniać to, co mamy. W końcu życie mamy jedno i jest ono piękne! :) Dziękuję Wam za wszelką aktywność blogową w grudniu! Było mnie tutaj trochę mało - praca inżynierska sama napisać się nie chciala, pojawiły się tylko dwa posty, ale zarówno one, jak i listopadowe wpisy, cieszyły się bardzo dużą popularnością pod moją nieobecność. W styczniu szykuję dla Was kilka niespodzianek - w przygotowaniu dwa wywiady, które mam nadzieję, że uda się wkrótce opublikować. Tymczasem zapraszam Was na grudniowe migafki:TROCHĘ GASTRONOMII (chyba pierwszy raz na tym blogu) ŚWIĄTECZNIE! MIEJSCA, LUDZIE, KSIĄŻKI... SELFIE (...tego też nie brakowało) Dajcie znać, co u Was! :) Owocnego tygodnia!💙 Wstyd się przyznać (a może wcale nie?), ale nie każdego wieczora leżąc w łóżku myślę: "Och... jaki to był wspaniały dzień". Często jestem zmęczona, sfrustrowana, niezadowolona, czy nawet nie zastanawiam się jaka jestem, tylko po prostu zasypiam ;) Urodziłam i wychowałam się w Warszawie. Do chwili urodzenia się A. byłam aktywna zawodowo i korzystałam z uroków pędzącego wiecznie miasta. Teraz jestem mamą na pełny etat i mieszkam z mężem i A. w domu na wsi. Mój świat kompletnie się zmienił. Koleżanki i rodzina są daleko, a ja 24 godziny na dobę jestem z A. Ktoś spyta: czemu aż 24 godziny, przecież A. chyba czasem śpi? Ano śpi :) tylko jakoś nie potrafię uwolnić głowy, żeby o nim nie myśleć, a poza tym jak tylko się przebudzi drepcze do naszej sypialni, żeby przytulić małe ciałeczko :) Mąż dużo pracuje i jak wraca do domu, to też jest padnięty, więc raczej nie zwalniam się z obowiązku zajmowania się A. nawet wieczorami, łącznie z położeniem A. spać. Także w sumie na własną prośbę zajmuję się A. niemal bez przerwy. Czasem zwyczajnie zdarza mi się nie dawać już rady i brakuje mi choćby samodzielnego pojechania do sklepu. Ale na ogół muszę przyznać, że.... to wspaniały czas! Odpowiedzią na moje gorsze chwile, zwątpienia i zmęczenie, będą codzienne wpisy. Zainspirowała mnie koleżanka Z., która na jednym z portali społecznościowych, rozpoczęła projekt "100 dni szczęścia". Zgodnie z tym co napisała Z. inicjatorem projektu jest podobno niejaki Dmitry Golubnichy, Ukrainiec mieszkający w Szwajcarii. Swój projekt rozpoczął, będąc w depresji. Wsparty prawdziwa przyjaźnią postanowił przez 100 dni wrzucać na Instagram każdego dnia "coś" co dało mu w danym dniu szczęście. Z. na projekt trafiła za sprawą naszego rodaka Mateusza Grzesiaka, a ja za sprawą Z. Nie ma idealnego dnia kiedy można projekt zacząć, a może raczej powinno być, że każdy dzień jest na to idealny? Sklep Książki Literatura obyczajowa Literatura obyczajowa Sto dni szczęścia (okładka miękka, Wszystkie formaty i wydania (1): Cena: Opis Opis To powieść o cieszeniu się każdą chwilą życia, o sile przyjaźni i nadziei. Będziesz mógł się śmiać przez łzy”. „Publishers Weekly” „Ta pełna humoru, wzruszająca i inspirująca powieść to wyraz niezgody na poddawanie się nieszczęściu. Inteligentna literatura kobieca w najlepszym wydaniu”. „Kirkus Reviews” Annie Hebden nie umie już mieć nadziei. Straciła wszystkich, których kochała. Odsunęła się od ludzi, zamknęła w bólu i rozpaczy. I wtedy poznaje barwną, promienną Polly, która stawia jej wyzwanie: w ciągu stu dni ma nauczyć się być szczęśliwa. „To proste – mówi Polly. – Musisz po prostu każdego dnia zrobić coś, co sprawi ci przyjemność”. I jak huragan porywa ją w świat tańca w fontannie, jazdy kolejką górską, małych i dużych zwycięstw nad smutkiem. Jest zdecydowana udowodnić Annie, że i w jej życiu jest jeszcze miejsce na szczęście, przyjaźń, a nawet miłość. Bo Polly zbyt dobrze wie, że czas, jaki nam dano, jest zbyt krótki, by zmarnować choć jeden dzień… „Wierzę, że zawsze można znaleźć nadzieję – nawet w najgorszych chwilach życia” – mówi Eva Woods, której powieścią Sto dni szczęścia jeszcze przed brytyjską premierą zainteresowali się światowi wydawcy. Zostanie opublikowana w 14 krajach. „Wyjątkowa powieść, podczas lektury nie byłam już pewna skąd moje łzy – ze smutku czy szczęścia”. Beata Moskwa, „Pozytywna i mądra historia. O tym, że każdą tragedię da się przekuć w szczęście”. Powyższy opis pochodzi od wydawcy. Dane szczegółowe Dane szczegółowe Tytuł: Sto dni szczęścia Autor: Woods Eva Tłumaczenie: Kołodziej Irena, Drzazga Stefan Wydawnictwo: Wydawnictwo Amber Język wydania: polski Język oryginału: angielski Liczba stron: 400 Numer wydania: I Data premiery: 2018-01-09 Rok wydania: 2018 Forma: książka Wymiary produktu [mm]: 30 x 206 x 131 Indeks: 23119895 Recenzje Recenzje Inne z tego wydawnictwa Najczęściej kupowane

100 dni do szczęścia